czwartek, 13 października 2011

Sally Hansen Jumpin' Jade

    Uwielbiam takie kolory! Tajemnicze, z prawdziwą głębią. Po prostu magiczne.  Bardzo ciemna zieleń z kropelką niebieskiego.
    Ten lakier ma ogromny pędzelek, który zamiast pomagać, niestety utrudnia malowanie. Niemożliwe jest  uniknięcie czyszczenia skórek patyczkiem kosmetycznym... Za to schnie błyskawicznie!  

środa, 12 października 2011

Chanel Peridot

  Lakier, który wygląda jak mucha. W zależności od kąta padania światła zmienia kolor. Raz jest złoty, kiedy indziej zielony lub niebieski.  Prawdziwy brzydal, który niesamowicie hipnotyzuje. Nie mam pojęcia, co mnie  w nim urzekło, ale wiem, że Peridot skradł moje serce.
  Na zdjęciach dwie warstwy, bez topa.

wtorek, 11 października 2011

Chanel Graphite

  Dziś przedstawię Wam jeden z tych lakierów, na punkcie których  po prostu oszalałam. Gdy zobaczyłam jego swatche zapragnęłam mieć własną buteleczkę. Żywe srebro, połyskujące w słońcu, cudowny metalik (przy okazji - metaliczne lakiery to prawdziwy hit jesieni). Schnie szybko, ale niestety odpryskuje. Nie można mieć wszystkiego, prawda?
  Przepraszam za jakość zdjęć, ale od rana leje deszcz, jest ciemno, a na dodatek jestem beznadziejnym fotografem.



sobota, 8 października 2011

Rozdanie u Mady

  Zapraszam wszystkich na niesamowite rozdanie u Mady!
http://happynailsbymada.blogspot.com/

Haul

  Pogoda zdecydowanie nie sprzyja robieniu zdjęć. Deszcz, ciemne chmury, zimno... Cóż, możemy mieć pewność, że oto nadeszła już jesień. Bardzo lubię tę porę roku za wspominane wcześniej chłód i deszcz, za gorącą herbatę, koc i dobrą książkę czytaną na kanapie... Niestety, przez szkołę mam bardzo mało czasu, więc tych przyjemności nie będzie zbyt wiele.
  Na dziś przygotowałam zdjęcia moich zakupów z końca sierpnia, całego września i początku października. Piszcie, jakie lakiery chcielibyście zobaczyć jako pierwsze!