sobota, 28 lipca 2012

OPI Planks a Lot

  Jak być może pamiętacie, fiolet nie jest moim ulubionym kolorem. Jednak jako prawdziwa lakieromaniaczka nie mogę pozwolić sobie na braki w kolekcji! Planks a Lot wyjątkowo mi się podoba - niby zwykły odcień, ale ma w sobie coś innego, interesującego. Troszkę przykurzony, nie ma w sobie różowych tonów - to zimny kolor. Do tego świetna jakość - dwie warstwy pięknie kryją, a lakier pięknie lśni. No i nazwa jest świetna ^^



11 komentarzy:

  1. strasznie mi się podoba jego kolor :)
    PS. nie odpryskuje?

    OdpowiedzUsuń
  2. Mmmm, piękny. Lubię zimne fiolety :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Przepiękny! Bardzo mi się podoba fiolet w takim wydaniu.
    I wrzucaj częściej notki, co? ;D Napatrzeć się nie mogę na te Twoje paznokcie *.*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam pracowite wakacje :(. Teraz wyjeżdżam na tydzień ale po powrocie postaram się częściej pisać!

      Usuń
  4. Bardzo lubię tem lakier- ma coś w sobie:-)

    OdpowiedzUsuń
  5. fajny fiolet, takie lubię i to bardzo :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Fajny kolor, paznokcie pomalowane są idealnie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękny i na wysoki połysk! ale czy na takich paznokciach jakiś lakier mógłby źle wyglądać? hmm? :]

    OdpowiedzUsuń