środa, 30 listopada 2011

Essence Hunt Me If You Can

  Po wcześniejszych zachwytach nad lakierami z kolekcji Vampire's Love, przyszedł czas na na odrobinę narzekania. Nie, lakier Hunt Me If You Can nie jest brzydki. Jest po prostu nudny. To czarna baza, a w niej zatopione są srebrne drobinki i (chyba) odrobina flakies. Nic odkrywczego, żaden must have.
Mimo wszystko, lakier ma swoje zalety: szeroki pędzelek i bardzo dobre krycie (dwie warstwy).


wtorek, 29 listopada 2011

Essence True Love

  Nie lubię fioletu. Dla mnie ten kolor jest nudny, brzydki. Ale, gdy kupowałam lakiery z kolekcji Vampire's Love, nie myślałam o odcieniach. W domu, po dokładnym obejrzeniu lakierów, okazało się, że fiolet może być piękny.
Dwie warstwy, bez topa.


sobota, 26 listopada 2011

Essence Gold Old Buffy

  Jeden z trzech lakierów, które udało mi się dorwać, zanim reszta fanek limitowanek firmy Essence wykupi wszystko. Gold Old Buffy to cudowny, zgniłozielony kolor, ze złotymi drobinkami i (na moje oko, które często się myli) flakies. Myślę, że pasowałby na Halloween, choć oczywiście jest to świetny, oryginalny kolor na wiele okazji. Wygodny, szeroki pędzelek, dwie warstwy do pełnego krycia (choć trzecia poprawia ogólny wygląd).

środa, 23 listopada 2011

OPI Big Apple Red

  OPI Big Apple Red to śliczna, jasna czerwień Klasyczny kolor, który zawsze będzie wyglądał elegancko. Długo nie lubiłam czerwieni na moich dłoniach - wydawało mi się, że to strasznie nudne. Teraz, gdy na paznokciach mam to czerwone jabłuszko, całkowicie zmieniam zdanie :).
Trzy cienkie warstwy, top coat.

poniedziałek, 21 listopada 2011

OPI Stranger Tides

  Choć za oknem widać spadające liście, szare niebo, a temperatura rzadko przekracza 3 stopnie, to postanowiłam pokazać Wam kolor z tegorocznej letniej kolekcji firmy OPI. Stranger Tides to lakier inspirowany filmem ,,Piraci z Karaibów: Na nieznanych wodach". Moim zdaniem jest to rozbielony odcień khaki. W każdym razie, ten truposz zaskakująco dobrze wygląda na paznokciach, nie sprawia, że dłonie wyglądają jak u nieboszczyka. Dwie warstwy kryją idealnie, lakier pięknie lśni i ma świetny, szeroki pędzelek - jak to OPI...


niedziela, 20 listopada 2011

OPI Red Hot Ayers Rock

  Ta piękna czerwień z domieszką różu jest częścią kolekcji Australia z 2007 roku. Świetny, klasyczny kolor na te dni, kiedy nie mamy ochoty na lakierowe szaleństwa, lub po prostu chcemy, by nasze dłonie wyglądały elegancko.
Dwie warstwy zapewniają idealne krycie. Lakier schnie bardzo szybko i cudownie lśni.
  Być  może zauważyłyście, że skróciłam paznokcie. Po bliskim spotkaniu mojej dłoni z szufladą było to konieczne :).



środa, 16 listopada 2011

Sensique Moss Temple

  Lakier z tegorocznej kolekcji firmy Sensique o nazwie Oriental Dream. Moss Temple to odcień inspirowany  Świątynią Mchu w Kioto. Mnóstwo zielonego shimmeru zatopionego w brązowej bazie. Benzynka.
Kryje przy trzech cienkich warstwach. 
Bardzo ciekawy, ładny kolor. Zaskakująco dobrze wygląda na paznokciach.



wtorek, 15 listopada 2011

Precision Twinkle Toes

  Podobno jest to idealny duplikat lakiery China Glaze Ruby Pumps. Nie mogę tego potwierdzić, bo nie mam  Chinki, ale z pewnością mogę Wam powiedzieć, że Twinkle Toes to najpiękniejsza czerwień w mojej kolekcji.
Na zdjęciach trzy warstwy,  bez topa.

poniedziałek, 14 listopada 2011

China Glaze Stroll

  Niesamowity lakier! Żelkowa baza, a w niej mnóstwo złotych i czerwonych flakies. Nie mogę uwierzyć, że to cudo tak długo czekało na swój debiut...


niedziela, 13 listopada 2011

China Glaze Tinsel Town

  Gwiazdą dzisiejszego dnia jest jeden z moich ulubionych lakierów, pochodzący z tegorocznej kolekcji świątecznej firmy China Glaze  - Tinsel Town. Rożnej wielkości srebrny brokat zatopiony w czarnej bazie. Idealnie kryje już przy dwóch warstwach. Pięknie lśni i wygląda jak zimowa noc.
Na zdjęciach bez topa..




sobota, 12 listopada 2011

China Glaze Icicle

  Icicle to kolejny lakier ze świątecznej kolekcji Let it Snow! Jasne srebro, idealne na Sylwestra. Konsystencja lejąca się - trzeba uważać na skórki. Na zdjęciach dwie warstwy, bez topa.



piątek, 11 listopada 2011

China Glaze Poinsettia

  Dziś pokażę Wam jeden z lakierów, które wygrałam w rozdaniu u Mady. Poinsettia to czysta, jasna czerwień ze świątecznej kolekcji Let It Snow 2011. Nie ma w niej domieszek różowego czy pomarańczowego. Idealny kolor na Święta, choć nie tylko. Jestem pewna, że czapka Świętego Mikołaja ma właśnie taki odcień!
  Aplikacja była banalnie łatwa - idealny pędzelek, dość rzadka konsystencja. Lakier kryje przy dwóch cienkich warstwach. Schnie szybko i cudownie lśni.

czwartek, 10 listopada 2011

OPI Barefoot in Barcelona


  Mój ukochany nudziak. Ma nietypowy kolor i bardzo ładnie współgra z kolorem mojej skóry. Aplikacja bezproblemowa  - lakier nie robi smug, szybko schnie, a dwie warstwy lub jedna grubsza zapewniają
idealne krycie.










środa, 9 listopada 2011

Paczka od Mady

  W poniedziałek wielki uśmiech na mojej twarzy wywołała wizyta listonosza, który miał dla mnie paczkę z nagrodą z rozdania u Mady. Spójrzcie, jakie piękności do mnie przyjechały!
China Glaze Tinsel Town, China Glaze Poinsettia, China Glaze Icicle


 Swatche już niedługo!

wtorek, 1 listopada 2011

Chanel Mimosa

   Najpiękniejszy żółty lakier, jaki kiedykolwiek widziałam. Radosny, letni kolor, z mnóstwem malutkich drobinek.
  Pełne krycie uzyskałam po trzech warstwach. Przy aplikacji trzeba uważać, bo lakier może bąbelkować.

   Muszę się pochwalić, że wygrałam rozdanie u Mady! Nigdy wcześniej nie brałam udziału w takim losowaniu, a teraz, za pierwszym razie, udało mi się! Nie mogę się doczekać mojej nagrody :).