czwartek, 10 listopada 2011

OPI Barefoot in Barcelona


  Mój ukochany nudziak. Ma nietypowy kolor i bardzo ładnie współgra z kolorem mojej skóry. Aplikacja bezproblemowa  - lakier nie robi smug, szybko schnie, a dwie warstwy lub jedna grubsza zapewniają
idealne krycie.










11 komentarzy:

  1. ten lakier chodzi za mna,widze go juz 3 raz w ciagu 2dni na blogach,to znak ze mam kupic:)))

    OdpowiedzUsuń
  2. za mną też ten kolor chodzi, świetny nudziak!

    OdpowiedzUsuń
  3. Z czystym sercem polecam.
    Na żywo jest jeszcze bardziej wyjątkowy - brak umiejętności fotografowania i beznadziejny, stary aparat nie wpływają dobrze na jakość zdjęć...

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczny! I świetne zdjęcia :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Paramore - dziękuję bardzo :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Moj stoi jeszcze nie rozdziewiczony, widze ze czas to zmienic :)

    OdpowiedzUsuń
  7. ja w sprawie Catrice, na wizazu gdzies mi mignelo wczoraj ze w poznaniu wstawiono wam szafe wiec podpytaj moze tam w watku essence/catrice :)

    OdpowiedzUsuń