W tym roku Dior wita wiosnę kolekcją Garden Party, w której znalazły się dwa lakiery - Waterlily (mięta) i Forget Me Not (fiolet).
Waterlily to mieszanka trzech odcieni zieleni: miętowego, seledynowego i pistacjowego, z przewagą tego pierwszego. Do tego jasne, urocze drobinki. Efekt jest przepiękny, świeży i wiosenny. Czuję, że będzie to jeden z moich ulubionych lakierów ciepłych miesięcy.Pędzelek jest ,,mięsisty", szeroki, dla mnie wygodny. Pełne krycie uzyskałam po dwukrotnym pomalowaniu paznokci.
boski kolor !
OdpowiedzUsuńOj tak, jest piękny! Wspaniałe masz zdjęcia :o)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję, czekam na Twoje!
UsuńPrześliczny *.*
OdpowiedzUsuńA najlepsze jest to, że nie zapłaciłam za niego ani grosza :D
UsuńŁadniutki kolor :))
OdpowiedzUsuńfajny zielak, nietypowy:D jak to nie zapłaciłaś ani grosza? Masz jakieś tajne źródła?:D
OdpowiedzUsuńNiestety żadnych tajnych źródeł nie mam, po prostu miałam bon do Sephory :)
UsuńNie pociąga mnie, ale obiektywnie bardzo ładny ;)
OdpowiedzUsuńA jak z trwaloscia?
OdpowiedzUsuńZmywałam drugiego dnia i nie było oprysków.
Usuń